Do poważnego wypadku doszło we wtorek przed południem w Tyrolu. W ośrodku narciarskim Hochoetz w dolinie Oetztal spadła gondola z narciarzami. Cztery osoby odniosły poważne obrażenia.
Wypadek miał miejsce o godzinie 10:15 pomiędzy ósmym i dziewiątym filarem 8-osobowej kolei linowej Acherkogel. Zerwana gondola w momencie wypadku przewoziła 4 osoby. Według wstępnych informacji policji, wszyscy pasażerowie gondoli zostali poważnie ranni.
Ekipy ratunkowe wykluczyły usterkę techniczną. Najprawdopodobniej na linę wyciągu gondolowego przewróciło się drzewo. Gondola spadła w miejscu trudnodostępnym co utrudniało akcję ratunkową.
Według policji, poza czterema rannymi, żaden inny pasażer nie ucierpiał. Wszyscy pozostali narciarze podróżujący w pozostałych wagonikach byli w stanie bezpiecznie opuścić gondole na stacji dolnej lub górnej. Kolej linowa Acherkogel pozostaje tymczasowo nieczynna.
To kolejny poważny incydent w ostatnich dniach w Tyrolu. W ubiegłą środę do śmiertelnego wypadku doszło w ośrodku narciarskim Rosshütte w Seefeld. 14-letnia dziewczynka zmarła po upadku. Wszelkie próby reanimacji na skraju stoku zakończyły się niepowodzeniem. Dziecko nie żyło.
14-latka jeździła wcześniej na nartach z ojcem na niebieskiej trasie przy kolejce linowej Rosshütte. Mężczyzna nie zauważył wypadku i czekał na córkę dłuższy czas na dole trasy. Według informacji policji dziewczynka posiadała dobre umiejętności jazdy i była obeznana z terenem.
Uważajcie na siebie.