Kiedyś spotykały się tu koronowane głowy. Dziś to jeden z ciekawszych regionów narciarskich w Austrii. Dolinę Gastein upodobały sobie rodziny, gdyż tutejsze tereny narciarskie oferują sporą liczbę tras przeznaczonych dla początkujących narciarzy i dzieci. Ale także miłośnicy jazdy w puchu i sportowych wyzwań znajdą tu dla siebie ciekawe miejsca. W dolinie znajduje się ponad 200 km tras narciarskich o różnym stopniu trudności oraz robiące wrażenie tereny freeridowe. Wszyscy spotykają się wieczorami w tutejszych termach, z których dolina słynie już od początku XIX wieku. Odkryjcie z nami największe atuty doliny Gastein.
Huśtawka narciarska Bad Hofgastein – Bad Gastein
Kompleks Bad Hofgastein – Bad Gastein to największy teren narciarski w dolinie Gastein. 90 kilometrów tras wyznaczono na stokach dwóch sąsiadujących ze sobą kopulastych wierzchołków Stubnerkogel i Schlossalm oddzielonych od siebie doliną Anger (Angertal). Mimo stosunkowo niskiej jak na Alpy wysokości bezwzględnej (Stubnerkogel ma zaledwie 2250 m) ośrodek oferuje całkiem przyzwoitą – blisko 1400 m – różnicę wysokości pomiędzy górną a dolną stacją kolejki linowej.
Dolina Gastein ma ogromne tradycje turystyczne. Już na początku XIX wieku zjeżdżali tu dobrze urodzeni, by delektować się ciepłem tutejszych bogatych w leczniczy radon wód termalnych i cudownym górskim powietrzem. Już na pierwszy rzut oka widać, że zarówno Bad Gastein, jak i Bad Hofgastein bardzo różnią się charakterem od nowych ośrodków sportów zimowych, jak Soelden czy Ischgl. Dominują tu okazałe, nobliwe hotele. Choć nie brakuje oferty apres ski (polecamy pub Silver Bullet) to jednak jest tu zdecydowanie spokojniej.
Dlatego polecamy ten obszar szczególnie rodzinom z dziećmi lub narciarzom, którzy nie przepadają za kurortami tętniącymi życiem do późnej nocy. Obie miejscowości mają niesamowity klimat, a podświetlone zabytkowe budynki robią wieczorami cudowne wrażenie.
Ogromnym atutem tego terenu narciarskiego są doskonale przygotowane stoki. Początkującym przypadną do gustu łagodne, wyjątkowo długie, liczące nawet po siedem kilometrów, niebieskie trasy. Ale także doświadczeni narciarze nie będą się tu nudzić. Aż 64 proc. tras zostało oznaczonych kolorem czerwonym. Wśród nich jest najdłuższa trasa tego ośrodka wiodąca z Hohe Scharte Nord do Bad Hofgastein (10,4 km długości i 1440 m różnicy poziomów).
Nowoczesna infrastruktura
Na obu górach sukcesywnie unowocześniana jest infrastruktura narciarska. Nowo powstające wyciągi to nowoczesne gondole i wygodne kanapy. Gdy byliśmy tu poprzednio z Bad Hofgastein w górę do stacji pośredniej prowadziła dość przestarzała kolejka naziemna, podobna do tej, która wjeżdża na Gubałówkę. Stamtąd na samą górę wjeżdżało się z kolei wielką 60-osobową wiszącą gondolą. Kilkuminutowa podróż na stojąco ze sprzętem w ręce, upakowani jak śledzie jeden przy drugim, nie należała raczej do przyjemności. Zwłaszcza, że zwykle wcześniej trzeba było odstać swoje w kolejce.
Na szczęście to wąskie gardło zostało zlikwidowane. W 2018 roku oddano do użytku nowoczesną kolej linową Doppelmayra, która w 10-osobowych gondolach może wwieźć na górę w ciągu godziny 3000 narciarzy.
To nie koniec nowych inwestycji w tym ośrodku. Pod koniec 2023 roku przy dolnej stacji gondoli Schlossalmbahn powstało 15 „drzew słonecznych”, które generują czystą energię. Park solarny składa się w sumie ze 180 paneli i wytwarza moc do 100,8 kilowata. Wraz z dodatkowymi panelami słonecznymi zintegrowanymi z nowymi budynkami wyciągów daje to łączną moc ponad 600 kilowatów. Dzięki temu do minimum zredukowano ślad węglowy tutejszych kolei linowych.
Dodatkową atrakcją ośrodka jest wiszący most nad przepaścią na szczycie Stubnerkogel (wstęp bezpłatny) oraz punkt widokowy, z którego można podziwiać najwyższy szczyt Austrii – Grossglockner (3798 m).
Efektem długich tradycji narciarskich ośrodka jest też ogromna liczba klimatycznych pachnących drewnem schronisk, oferujących doskonałą lokalną kuchnię.
Po dniu spędzonym na nartach warto odwiedzić termy – zarówno w Bad Gastein, jak i Bad Hofgastein znajdują się ekskluzywne i nowoczesne obiekty, korzystające z tutejszych wód termalnych.
Dorfgastein
Tutejszy skipass uprawnia do jazdy we wszystkich ośrodkach w dolinie Gastein – łącznie 205 km tras. Warto zajrzeć zatem także do liczącego aż 80 km tras Dorfgastein, kameralnego oferującego dość trudne stoki ośrodka Graukogel i położonego nieco wyżej, a dzięki temu gwarantującego śnieg aż do późnej wiosny Sportgastein.
Dorfgastein to klimatyczna wioska leżąca u wlotu do doliny Gastein. 80 kilometrów tras leży po obu stronach szczytów Fulseck i Kreuzkogel i łączy ze sobą tę dolinę z sąsiednią doliną Grossarl. Ośrodek słynie ze świetnej oferty dla rodzin. Narciarzy przyciągają tu szerokie, dobrze utrzymane trasy i nowoczesne wyciągi.
Zróżnicowane trasy zadowolą zarówno początkujących, jak i zaawansowanych narciarzy. Podobnie jak w sąsiednim Bad Hofgastein, także tu wijące się wśród lasów niebieskie trasy zdają się nie mieć końca. Najdłuższa wiodąca z Fulsecka do Dorfgastein liczy 7,9 km (różnica wysokości 1160m) – końcówka trasy ma wprawdzie kolor czerwony, ale technicznie nie jest zbyt trudna. Zakwalifikowano ją jako średnią raczej ze względu na fakt, że jest dość wąska. Świetna, bardzo długa trasa rodzinna wiedzie też po drugiej stronie z Kreuzkogla do Grossarl.
Poza tym jest tu oczywiście całe mnóstwo tras dla zaawansowanych stanowiących aż 65 proc. całej oferty ośrodka. Niezapomnianych wrażeń dostarcza na przykład poranny zjazd z Fulsecka na słoneczną stronę w kierunku doliny Grossarl czerwoną, wyratrakowaną 8-ką. Ośrodek oferuje też szeroki wybór nadzorowanych i zabezpieczonych terenów dla miłośników jazdy w puchu. Freestylerzy mają do dyspozycji rozbudowany snow park (przy trasie 9).
Tutejsze schroniska to stare solidne chaty z charakterem i własnym niepowtarzalnym klimatem. Przy trasie można spotkać zabytkowe kapliczki. Generalnie – jak w bajce.
Graukogel
Graukogel w dolinie Gastein oferuje wprawdzie tylko trzy wyciągi, ale dla ekspertów narciarskich to miejscówka numer jeden w tym rejonie. Długie, trudne zjazdy na stokach Graukogla stanowią prawdziwe wyzwanie nawet dla bardzo doświadczonych narciarzy.
Większa część tras położona jest w terenie zalesionym, dzięki czemu zjazdy są osłonięte od wiatru i umożliwiają dobrą orientację w terenie nawet przy złej widoczności. Jedynym minusem jest brak bezpośredniego połączenia wyciągami z pozostałymi terenami narciarskimi w dolinie Gastein. Na szczęście Graukogel jest dobrze skomunikowany skibusami.
Wyciągi docierają do wysokości 2007 m. Miłośnicy skiturów mogą wspiąć się na sam szczyt Graukogla – 2492 m.
Sportgastein
Teren narciarski Sportgastein rozciągający się na wysokości 1584-2650m to najwyżej położony ośrodek nie tylko w dolinie Gastein, ale też w całej Ziemi Salzburskiej (poza ośrodkami na lodowcach). Dzięki temu panują tu doskonałe warunki do uprawiania narciarstwa nawet wtedy, gdy w dolinie śnieg dawno już stopniał.
Tutejsze trasy liczące łącznie 18 kilometrów wytyczono na zboczu szczytu Kreuzkogel (2686m). W większości przeznaczone są dla zaawansowanych narciarzy. Trasy S1 i S3 oferują doskonałe warunki do jazdy carvingowej.
Największą atrakcją tego terenu nie są jednak trasy. Tu spełniają się najskrytsze marzenia narciarzy, gdy tylko warunki śniegowe pozwalają na opuszczenie przygotowanych stoków. Trasy do freeride’u 1, 2 i 3 to łącznie 1000 m różnicy wysokości. Ze szczytu można poprzez puch lub firn (zależnie od pory roku) dojechać aż do samej doliny.
W ośrodku Sportgastein znajduje się tu także centrum narciarstwa biegowego z kilkunastokilometrową trasą o średnim stopniu trudności. W całej dolinie wytyczono łącznie 7 tras dla biegówek o długości 40km.
Dolina Gastein – gdzie spać?
Cała dolina liczy 40km długości, ale doskonale skomunikowana. Do każdego z ośrodków narciarskich dojedziecie wygodnym skibusem. Dlatego jeśli szukacie tańszych noclegów radzimy Wam zatrzymać się w obiektach nieco oddalonych od centrum Bad Gastein. Na przykład w Hotelu Stubnerhof leżącym w cudownej bocznej dolinie Koetschachtal. Hotel ma czeską obsługę i właścicieli, dlatego nawet w przypadku braku znajomości niemieckiego czy angielskiego każdy bez trudu będzie mógł się tu porozumieć. Do głównej gondoli w Bad Gastein bezpłatny skibus zawiezie Was w zaledwie 13 minut.
Pociągiem na narty
Dojazd samochodem do Bad Gastein zajmuje z Katowic 8,5h, Wrocławia i Krakowa 9,5h, Poznania i Warszawy 11h, Gdańska 13h. Do tego trzeba oczywiście doliczyć czas postojów, tankowania itp. Ale w tym wypadku mamy ciekawą alternatywę dla podróży samochodem. Dolina Gastein jest jednym z nielicznych terenów narciarskich w Alpach z bezpośrednim dostępem do połączeń kolejowych.
Podczas tegorocznego wypadu do Gastein skorzystaliśmy właśnie z usług austriackiego przewoźnika kolejowego OeBB. Aby skrócić czas podróży pierwszy etap z Warszawy do Wiednia pokonaliśmy samolotem Ryanaira. Z lotniska pod Wiedniem przejechaliśmy wygodnym ekspresem do Salzburga, skąd po kilku minutach wyruszyliśmy kolejnym pociągiem do doliny Gastein. Wszystko idealnie skorelowane jak w szwajcarskim zegarku. Cała podróż zajęła nam 7,5h.
Dogodnym połączeniem jest także nocny pociąg z Warszawy (19:23). Po wygodnie przespanej nocy wysiadamy wówczas rankiem w Salzburgu (7:44) i po niespełna pół godziny ruszamy dalej, by o 9:41 wysiąść na peronie w Bad Gastein. Można od razu wybrać się na narty, bo dworzec leży bezpośrednio przy dolnej stacji głównej gondoli wwożącej narciarzy na Stubnerkogel.
Po drodze pociągi w dolinie zatrzymują się w każdej z tamtejszych stacji narciarskich (w Dorfgastei i Hofgastein). Wybudowana w drugiej połowie pierwszej dekady XX wieku linia kolejowa poprowadzona jest na skalnym zboczu wysoko nad doliną i oferuje podróżnym przepiękną panoramę tutejszych kurortów.
17 września, 2024
