Saas Fee Ośrodek narciarski

Jak przystało na miejscówkę z wróżką w nazwie („Fee” znaczy po niemiecku „wróżka”)  leżący w dolinie Saas (Saastal) słynny szwajcarski ośrodek narciarski Saas-Fee oferuje gościom prawdziwie bajkową atmosferę. Otoczony przez 13 czterotysięczników często nazywany jest „perłą Alp”.

Dzięki terenom lodowcowym i przeważającej północnej ekspozycji stoków uprawianie narciarstwa w Saas-Fee jest możliwe prawie przez cały rok. Sezon zaczyna się tu zwykle juz w lipcu. Region narciarski w dolinie Saas rozciągający się na wysokości od 1470 do 3600 m oferuje łącznie 145 km tras zjazdowych o wszystkich stopniach trudności. Największa część (ok. 100 km) znajduje się właśnie w Saas-Fee. Sąsiednie znacznie mniejsze ośrodki Saas-Grund i Saas-Almagel polecane są głównie rodzinom z dziećmi, dla których przygotowano tutaj dodatkowe atrakcje. W przeciwieństwie do tętniącego życiem Saas-Fee wioski te są spokojniejsze, a dzięki licznym chatkom z typowymi dla tej okolicy czarno-brązowymi drewnianymi fasadami zachowały niezwykły tradycyjny charakter.

Szwajcarzy bardzo dbają o ochronę środowiska. Widać to na pierwszy rzut oka po przybyciu do Saas-Fee. Wioska ta została w 1951 r. ogłoszona strefą bez samochodów. Turyści muszą zostawić swoje pojazdy na parkingu przy drodze wiodącej do miejscowości. Po samej wiosce można poruszać się tylko pojazdami elektrycznymi lub saniami.

Najdłuższa trasa biegnąca ze szczytu Mittelallalin do Saas-Fee przeznaczona jest dla średniozaawansowanych narciarzy i liczy 9 km. Atrakcją ośrodka jest najwyżej na świecie położona podziemna kolej linowa „Metro Alpin”, którą można dostać się na Mittelallalin (3500 m). Tutaj znajduje się natomiast najwyżej na świecie położona obrotowa restauracja. W jej pobliżu znajduje się również największy na świecie pawilon lodowy.

Miłośników freeride’u zachęcamy do wyprawy na Allalinhorn (4027 m). Wycieczki organizowane pod okiem przewodnika wyruszają spod restauracji na Mittelallalin. Wspinaczka trwa ok. 3 godzin. Ze szczytu rozciąga się niesamowita panorama. Nagrodą dla wytrwałych będzie półgodzinny zjazd w dziewiczym puchu. Mniej doświadczonym narciarzom polecamy nadzorowane i zabezpieczone przed lawinami trasy freeride’owe ze Spielboden (oznakowane na żółto). Ciekawy szlak do jazdy w puchu wiedzie też z klimatycznego, starego schroniska Britannia do Saas-Almagell, którym pokonamy 1400 m różnicy wysokości. Kto ma ochotę poszaleć znajdzie ku temu dobre warunki w okolicach górnej stacji Mittelallalin we Freestyle Parku (halfpipe, kicker i rails).

Jak przystało na Szwajcarię, wybierając się do Saas-Fee trzeba liczyć się z ponadprzeciętnymi wydatkami. Otrzymujemy jednak za to jedyny w swoim rodzaju produkt turystyczny. A wizyta u wróżki z doliny Saas z pewnością będzie niezapomniana.