Meribel leży w samym centrum ogromnego, liczącego 600 km tras terenu narciarskiego Trzy Doliny (Les Trois Vallées) pomiędzy Courchevel i Val Thorens. Dzięki temu ta przepiękna miejscowość zabudowana tradycyjnymi domkami w stylu alpejskim wraz z leżąca nieco wyżej bliźniaczą osadą Mottaret stanowią idealny punkt wypadowy do zwiedzania na nartach wszystkich trzech dolin. W każdą stronę prowadzą wyciągi i gondole, które momentalnie pozwolą nam przenieść się do sąsiedniego ośrodka.
Ale sama dolina Meribel także ma wiele do zaoferowania narciarzom i snowboardzistom. Na początek proponujemy wjazd kolejką linową Saulire Express na szczyt Saulire. Stąd możemy zjechać do doliny Courchevel lub wybrać jedną z tras wiodących do Meribel. Na zwiedzanie sąsiednich dolin przyjdzie jeszcze czas, więc zjeżdżamy do Mottatet. Stamtąd wracamy na Saulire kolejką Pas du Lac Gondel, by po chwili delektować się długim zjazdem w kierunku Meribel.
Teraz udajemy się na drugą stronę miejscowości i kierujemy się do wyciągu olimpijskiego. Znajduje się on na samym skraju tego terenu narciarskiego i z tego powodu zwykle jest dość mało uczęszczany. Tym lepiej dla nas – mamy wymarzone trasy wyłącznie dla siebie. Następne w programie są trasy z drugiej sekcji wyciągu Tougnete. I tutaj – jedna piękniejsza od drugiej, wszędzie prawie pusto. Jedynie rano koło 10.00 na kanapie Tougnet 2 robi się trochę tłoczno, gdyż wyciąg ten służy jako połączenie z Les Menuires i Val Thorens w sąsiedniej dolinie. Lepiej zatem o tej porze omijać tę okolicę.
Na koniec korzystając z gondoli Plattiert do najdalszego zakątka doliny Meribel w okolice Mont Vallon. Ten szczyt oddzielony jest od pozostałej części ośrodka narciarskiego. Prowadzące z niego dwie czerwone trasy należą do najpiękniejszych zjazdów w Trzech Dolinach, gdyż prowadzą przez wysokoalpejski, dziewiczy teren.
Mont Vallon jest też ulubionym terenem jazdy freeriderów – prowadza z niego niezliczone warianty zjazdów w puchu.
Rzut oka na plan tras wystarczy, żeby Meribel ma aż 6 połączeń wyciągami z doliną Beleville. Należy pamiętać jednak, że tylko jedno z nich – Col de la Cahmbre - prowadzi bezpośrednio do Val Thorens, najwyżej położonej miejscówki narciarskiej w Alpach. Pozostałe trasy kończą się w Les Minuires lub St. Martin de Belleville.
Po drugiej stronie doliny Meribel sytuacja jest bardziej przejrzysta. Do Courchevell można dostać się poprzez dość zatłoczony szczyt Saulire bądź też bardziej przyjazną trasą przez Col de la Loze.